{"id":13625,"date":"2020-06-26T10:00:10","date_gmt":"2020-06-26T08:00:10","guid":{"rendered":"https:\/\/perfectspace.pl\/?p=13625"},"modified":"2020-07-17T08:47:13","modified_gmt":"2020-07-17T06:47:13","slug":"ile-naprawde-kosztuje-wykonczenie-mieszkania-architekt-odpowiada","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/perfectspace.pl\/blog\/ile-naprawde-kosztuje-wykonczenie-mieszkania-architekt-odpowiada\/","title":{"rendered":"Ile naprawd\u0119 kosztuje wyko\u0144czenie mieszkania? Architekt odpowiada"},"content":{"rendered":"\n

Mam za sobą setki projektów, przygotowanych i wykończonych razem z klientami, którzy przychodzą do naszej agencji. I choć spotkałem już wiele osób, trudniących się różnymi zawodami, mającymi różne wartości i podejście do życia, niektóre rzeczy się nie zmieniają. Do rzeczy tych należą odpowiedzi na pytania, które zadajemy podczas pierwszego spotkania. Zazwyczaj zawierają się one w trzech podstawowych: “Czego Państwo oczekują odnośnie projektu?”, “Kiedy możemy zacząć?” i wreszcie… budżet. Kwestia o tyle delikatna, co ważna, ponieważ wygląda to tak, że nie zawsze klienci są świadomi prawdziwego kosztu wykończenia i umeblowania mieszkania. Jak to wygląda? Postaram się odpowiedzieć.<\/strong><\/p>\n

Aranżacja wnętrz czy bajka z Instagrama?<\/h2>\n

Na Instagrama i inne popularne media społecznościowe trafiają codziennie setki, jeżeli nie tysiące zdjęć aranżacji wnętrz pochodzących z różnych zakątków świata. Widzimy efekt końcowy, efekt, który zachwyca pięknem i spójnością i zaczynamy pragnąć podobnego u siebie w mieszkaniu. Problem polega na tym, że za każdą profesjonalną aranżacją wnętrz stoją pieniądze<\/strong>. I często budżet, jaki klienci sobie założyli na początku, nie jest wystarczający na pokrycie kosztu rozwiązań, jakich sobie życzą.<\/p>\n

\"\"<\/p>\n

Na początku, zazwyczaj, klienci chcą wiedzieć, ile będzie ich to kosztować. Niektórzy dla inspiracji pokazują zdjęcia aranżacji, które im się podobają. Często pada wtedy pytanie: “Ile będzie to kosztować?”. Niestety, sama odpowiedź nie jest tak prosta i oczywista. Zamiast rzucać kwotami oderwanymi od rzeczywistości, siadamy z klientem i omawiamy, krok po kroku, jak wygląda proces zmian w mieszkaniu. Często początkowo zakładany budżet okazuje się niewystarczający do realizacji marzeń<\/strong>. W takiej chwili nietrudno o rozczarowanie i szok.<\/p>\n

Złota zasada: o pieniądzach rozmawiamy na początku<\/strong>. Pozwala to wyeliminować ryzyko wystąpienia sytuacji, w której klient czuje się oszukany, zmanipulowany albo niedoinformowany w sprawach wymagających jego uwagi. Kiedy kwestie finansowe omówione są i wyjaśnione na samym początku, obie strony wiedzą, co z czego wynika, dlaczego takie rozwiązanie tyle kosztuje i co będzie wykonane w oparciu o dany budżet. Unikamy stresu, niedomówień i konfliktów. To niezwykle istotne, bo jako architekt wolę czuć, że spotykam się z aprobatą klienta i jest to pewność, a nie domysły<\/strong>. Dlatego też już podczas pierwszego spotkania zapewne usłyszycie ode mnie pytania takie, jak:<\/p>\n