

Wyjazdy wakacyjne, przerwy urlopowe, dni wolne od szkoły i przedszkoli – wbrew pozorom latem mamy mniej czasu niż zwykle, szczególnie na typowo biznesowe tematy. Z tego też powodu to pora roku, podczas której ważne decyzje, w tym o zakupie nieruchomości, są odwlekane. Czy słusznie?
Pewnie nie raz zastanawiałeś się, kiedy jest dobry moment na zakup nieruchomości? Odwlekanie tej decyzji nie jest dobrą strategią. Choć rynek nieruchomości rozrasta się i co rusz budowane są nowe domy i mieszkania to może jednak okazać się, że gdy zdecydujesz się, wybrane lokum będzie już niedostępne. Obecnie obserwowany wzrost cen także wskazuje na duże zainteresowanie nowymi inwestycjami.

Myślę, że tak. Z moich obserwacji wynika, że szczególnie latem jest popyt na domy i działki. To może wynikać z tego, że gdy na dworze ciepło i zielono, prezentują się one zdecydowanie atrakcyjniej niż jesienią czy zimą, a my – inwestorzy chcemy „uciekać z miasta”
Poza tym nie istnieje uniwersalna zasada dla potencjalnych nabywców. Nie ma metody cenowej, tj. relacji między kosztem a porą roku. Cena za metr kwadratowy zawsze zależy od aktualnej sytuacji gospodarczej, która ma bezpośredni wpływ na funkcjonowanie rynku budowlanego i finansowego.
– środki własne
– zdolność kredytowa
– własna sytuacja życiowa i możliwość późniejszej spłaty kredytu hipotecznego
– dostępność interesującej nas nieruchomości
– lokalizacja nieruchomości
– cena nieruchomości
Istnieje pewna tendencja mówiąca o tym, że największy popyt na nieruchomości przypada na okres od września do listopada. Ma to się wiązać z tym, że wypoczęci Polacy wracają z urlopów i mają więcej energii do poszukiwania i zakupu nowego lokum.

Koszt mieszkań w stolicy to gorący temat, niezależnie od pory roku. Mimo że ceny za metr kwadratowy nie spadają, a wręcz przeciwnie – idą w górę, chętnych na własne M w stolicy nie brakuje. Dziś za nowe mieszkanie trzeba zapłacić ponad 10 tys. zł za m2 – w ponad połowie dzielnic.
Zgodnie z badaniem Emmerson Evaluation w skali roku ceny za nieruchomości w Warszawie wzrosły na rynku pierwotnym średnio o 7%. Niestety stolica jest wiceliderem wśród najdroższych mieszkań w Polsce z medianą ceny transakcyjnej na poziomie 11 tys. zł. Warszawę wyprzedza tyko Sopot, jak wynika z raportu „Evaluer Index 2021”.
Niewątpliwą zaletą zakupu mieszkania czy domu w okresie letnim są sprzyjające warunki pogodowe. Dla nas, jako biura architektonicznego, plusem jest także to, że wykończenie wnętrz przebiega sprawniej – wszystko szybciej schnie, nietrudno też o porządne wietrzenie lokalu. Ponieważ dzień jest dłuższy, prace są w sposób naturalny efektywniejsze. Poza tym do gry mogą wejść architekci krajobrazu, którzy mogą od razu urządzić ogródek – w końcu lato to pora roku, która sprzyja sadzeniu wielu gatunków roślin. Możemy też stworzyć dla Was strefę relaksu na dworze, na której będziecie miło spędzać czas aż do końca sezonu wakacyjnego!