Małe mieszkanie – duże wyzwanie. Urządzanie wnętrz o niewielkim metrażu nie jest proste, bo wymaga stosowania wielu niekonwencjonalnych rozwiązań aranżacyjnych, a także zmusza nas do sięgania po sztuczki, które pozwolą optycznie powiększyć nasze mieszkanie. W jaki sposób najłatwiej przechytrzyć niewielki metraż?
Metraż mieszkań w naszym kraju systematycznie się kurczy. Jeżeli wierzyć danym podawanym przez Główny Urząd Statystyczny, to średnia powierzchnia mieszkań oddawanych przez deweloperów uległa w ostatnich latach radykalnemu zmniejszeniu: z poziomu 65 metrów kwadratowych (1995r.) do 58 metrów kwadratowych (2016r.). Co to właściwie oznacza z aranżacyjnego punktu widzenia? Otóż w przypadku niewielkich mieszkań dosłownie każdy centymetr przestrzeni jest na wagę złota, więc należy odpowiednio przemyśleć wszystkie podejmowane decyzje. Poniżej podpowiadamy, jak optymalnie zagospodarować małe mieszkanie.
Ład, porządek, minimalizm
Zagracone przestrzenie wydają się zdecydowanie mniejsze, niż są w rzeczywistości. Dlatego właściciele niewielkich mieszkań powinni przy ich urządzaniu zrezygnować z dużej ilości gadżetów, dodatków i mebli. Zdecydowanie lepiej postawić na znikomą ilość ozdób, ale za to dobranych ze smakiem i gustem. Ciekawym rozwiązaniem są meble na nóżkach; nóżki zawsze nadają bryłom pewnej wizualnej lekkości, dzięki czemu obszerne meble w mniejszym stopniu przytłaczają wnętrze. Poza tym odsłonięcie podłogi to jeden z najlepszych sposobów na optyczne powiększenie niewielkiego wnętrza.
Meble wielofunkcyjne
Meble zawsze zajmują dużo cennego miejsca, ale sporo przestrzeni można zaoszczędzić dzięki zastosowaniu mebli wielofunkcyjnych, np. szaf z rozkładanymi łóżkami, składanych krzeseł albo rozkładanych stołów. Meble takie pozwalają uniknąć wrażenia chaosu oraz gwarantują wygodne poruszanie się po mieszkaniu, bo rozkładamy je jedynie wtedy, gdy musimy z nich skorzystać. W przypadku szaf warto jednak zwrócić uwagę na ich drzwiczki – najmniej miejsca zajmują drzwi przesuwane.
Jasne kolory
Kolory ścian w małych pomieszczeniach powinny być jasne. Idealnie sprawdzą się zatem wszelkie odcienie bieli, kremy, piaski czy spokojne szarości, które odbijając światło sprawią, że pokój stanie się optycznie większy; jasne barwy porządkują też powierzchnię i potęgują wrażenie czystości i bezpieczeństwa. Przy urządzaniu wnętrz o małym metrażu należy wystrzegać się za to dużych kontrastów kolorystycznych, bo sprawiają, że pomieszczenia wydają się nieco mniejsze, niż są w rzeczywistości.
Lustra a urządzanie wnętrz
Właściciele małych mieszkań powinni zaprzyjaźnić się z lustrami, bo ich tafla zawsze optycznie powiększa przestrzeń. Lustro gwarantuje efekt trójwymiarowości oraz głębi, dodatkowo odbija światło naturalne bądź sztuczne, dzięki czemu pomieszczenie sprawia wrażenie jaśniejszego, bardziej rozświetlonego. Pamiętajmy jednak, że lustro warto ustawić w pobliżu źródła światła, np. naprzeciw okna lub na ścianie do niego przyległej (w ten sposób uda nam się optymalnie wykorzystać światło dzienne).
Uwaga: lustro to nie jedyna gładka i lśniąca powierzchnia za pomocą której możemy optycznie zwiększyć przestrzeń – podobnie działa zabudowa kuchenna na wysoki połysk.
Małe mieszkanko służy raczej jako sypialnia niż miejsce do mieszkania.
Lustro uratowało mi łazienkę. 3m2 to dopiero było wyzwanie. Do tego szafka pod umywalkę biała z połyskiem. Duże płytki na podłodze i łazienka pierwsza klasa.
Na szczęście nie trzeba wstawiać do mieszkania meblościanek, które strasznie przytłaczały pomieszczenie. Teraz minimalizm w cenie, co sobie również cenię. Stop myszkowaniu i chowaniu rzeczy dla przyszłych pokoleń. Teraz albo się wyrzuca albo podaje dalej. Dlatego nie potrzeba tyle mebli ani miejsca.
Odsłonięcie podłogi powiększy optycznie pokój? Muszę wypróbować ten patent, choć ciężko będzie mi zrezygnować z mojego puszystego dywanika.
W niewielkim mieszkaniu fajnie jest pokombinować z efektem perspektywy. A fototapeta nadaje się do tego idealnie. Fototapeta z mostem, pejzażem natury czy panoramą miasta doda efektu przestronności. Należy jednak umiejętnie dobierać wzory, by efekt nie wyszedł zbyt kiczowaty.
W mojej kawalerce największy problem miałam z przedpokojem. Źle dobralam kolory, przez co wydawał się ciasny i ponury. Nie mogłam sobie pozwolić na wymianę szafy typu komandor, więc pozostało mi oklejanie szafy jasnym laminatem. Sama byłam pod wrażeniem uzyskanego efektu, przedpokój stał się z x razy większy.
Pamiętam jaki problem stanowiło dla mnie dobranie szafki umywalkowej i pralki. Brakowało mi kilku cm aby się pomieścić ze wszystkim na szerokość. W rezultacie musiałam wybrać pralkę ładowaną od góry, która była węższa. Dzięki czemu mogłam mieć szerszą umywalkę. Węższe modele umywalki nie wchodziły w grę, ponieważ optycznie coś nie grało.
Najlepiej to nie wstawiać nic do wnętrza i po kłopocie hehe ale tak na serio to wystarczy poupychać wszystkie graty do szafy, zebrać ciuchy z podłogi i mieszkanie od razu staje się przestronniejsze. U mnie zawsze to działa przed przyjściem gości
Jak to mówią im mniejszy metraż tym większa cena za m2. A co za tym idzie większe koszty za jego wykończenie, bo wszystko musi być robione pod wymiar.
Małe mieszkanie wymaga mnóstwo patentów na przechowywanie. Na szczęście nie brakuje już gotowych rozwiązań. Typu łóżko ze skrzynia z szufladami, zabudowa kuchenna pod sam sufit czy odpowiednio wysuwane i otwierane szafki pozwolą zaoszczędzić cenne centymetry.
Jeżeli tylko dobrze wszystko się rozplanuje i użyje kilku sprawdzonych trików optycznego powiększania przestrzeni to nawet najmniejsze mieszkanko może być nie tylko piękne, ale i praktyczne!:)
Jak mniemam po zdjęciach, to zaprezentowane jest całe mieszkanie. Brakuje tylko sypialni. Chyba, że jej nie ma? Co by się zgadzała z konwencją artykułu o mieszkaniach o małym metrażu. Czyli funkcję sypialni przejmuje sofa w salonie. Nic dziwnego, coraz częściej się z tym spotykam odwiedzając znajomych. Do czego prowadzi takie zmniejszanie powierzchni życiowej? Na pewno nie do poprawy naszych warunków życiowych.
Takie małe mieszkanie najlepiej urządzić w stylu loftowym. Wyburzyć wszelkie ściany, mocno podświetlic sufit. Jasne ściany. Wstawić tylko niezbędne meble i gotowe.
Małe mieszkanie jasne kolory? To zbyt oklepane i nie dla mnie. Swoje 40m2 urządziłem w mrocznych kolorach. Co prawda granat, czerń i zieleń zestawiłem z białym, ale jak to mówią biały to nie kolor. Osiągnąłem efekt wnętrza hotelowego na którym mi zależało.